czwartek, 18 lipca 2013

Supcio urki...

18.07.2013r.         

                             Super urodzinki kuzynki. 

 Cześć ostatnio wogule nie pisałam sama nie wiem czemu ale dzisiejszy dzień musiałam opisać . Dziś z około 10 godziny wraz z moją mamą i kuzynką jechaliśmy na zakupy do Pruszcza, a w szczególności po prezent dla agaty ( Moja kuzynka) bo miała dziś urki  i wiem że to trochę dziwne bo prezent powinien być niespodzianką  tylko że moja mama chciała jej kupić jakieś ciuszki czy coś i dlatego ona jechała z nami .Najpierw poszliśmy popatrzeć za zabawkami do Tesco bo było po drodze .Moja kuzynka długo nie mogła się zdecydować aż wreszcie powiedziała że nic  stamtąd nie chce dobra to pojechaliśmy dalej do Auchanu bynajmniej mieliśmy jechać ale pech chciał że źle skręciliśmy i pojechaliśmy aż do centrum gdańska .W końcu doszło do tego że odrazu jedziemy na rynek w Pruszczu. Jak tam doszliśmy to Agatę czekało przymierzanie długo marudziła aż w końcu ja znalazłam sukienkę w sam raz dla niej .Spodobała jej się . Wzięliśmy ją i wracaliśmy do domu. Na miejscu byliśmy około 15 godziny , więc agę podwieźliśmy do domu i jechaliśmy do siebie . wcześniej mój wujek powiedział że Agata ma urki na 17. Wiec w domu godzinę później szykowaliśmy się do wyjścia bo już byliśmy spóźnieni. Na urodzinach było super pyszne jedzenie, zabawa i ognisko bardzo mi się podobało.Jak wróciliśmy z urodzin weszłam na komputer no i piszę . Haha. Prawda że trochę zwariowany dzień. Porobiłam parę fotek oto one : 


 O ja cie jak długo się jechało po tym złym zakręcie.



Jechaliśmy,





Jechaliśmy

i Jechaliśmy ...

Jechaliśmy,

Ciuch ktury dostała kuzynka na urodziny

Ciuch ktury miała dostać kuzynka na urodziny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz