Szczęście i Pech
11.06.2013.r.
Szczęście i Pech
Cześć
wszystkim.Dzisiaj w szkole było całkiem fajnie po szkole poszłam do
koleżanki ( Jessicy ) . Miałam szczęście bo myślałam że nie będę mogła
do niej iść bo nie mam odrobionych lekcji ale jednak mama mi pozwoliła
pójść.Tam najpierw spisałam sobie zadania na jutrzejszy sprawdzian.Potem
byłyśmy na paru stronach internetowych ( Facebook.com, YouTube.com, i zszywka.pl)W
między czasie trochę gadałyśmy . Koło godziny szóstej musiałam wracać
do domu .Kiedy wyjechałam od Jessicy rowerem, zadzwoniła moja mama która
miała zadzwonić z informacją że mam wracać.Po skończonej rozmowie
wybuchnęłam śmiechem i pojechałam dalej.Dojechałam do domu i schowałam
rower, weszłam do domu po czym zaczęłam uczyć się na sprawdzian.Moim
dzisiejszym pechem było to że musiałam się dużo nauczyć potem lekcje
odrobić i spakować się . NA SAMĄ MYŚL SIĘ NIE CHCE !!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz